Witajcie kochani! Tak jak ostatnio wam pisałam przychodzę do was z serią postów świątecznych. Do świąt chce wam pokazać różne pomysły i inspiracje. Z racji tego, że wczoraj wybrałam się z moim chłopakiem na zakupy do Ikei. Pokażę wam co kupiłam. Może nie są to rzeczy świąteczne, ale dzięki nim można się wprowadzić w ten cudowny „przedświąteczny” nastrój.

Świeczki, bez nich nie wyobrażam sobie jesiennych i zimowym wieczorów, a tym bardziej okresu świątecznego. W Ikei jest dosyć spory wybór świec zapachowych jak i tych małych podgrzewaczy. Cena jest naprawdę dobra, więc jeśli ktoś chce kupić tanio świeczki, które mają intensywny zapach, polecam zajrzeć do Ikei!

Kolejną rzeczą jest lampion, który w sumie już dawno chciałam kupić. Ale w końcu go dorwałam. Myślę, że posłuży mi nie tylko przez okres zimowy.

A co to za święta bez pierników?! Jak co roku robię je z moją mamą.Tylko foremki, które zawsze używałyśmy… można powiedzieć, że powinny przejść na zasłużoną emeryturę. Dlatego jak zobaczyłam ten zestaw to nie wahałam się, żeby go kupić.

Będąc na zakupach nie mogłam zapomnieć o mojej mamy. Z racji tego, że były wczoraj mikołajki, zrobiłam jej mały upominek w postaci kubka. Nie jest on za duży, a moja mama właśnie w takich lubi pić kawę.

Kilka dni temu będąc w mieście znalazłam takie świetne naklejki na prezenty. W zestawie jest 50 stron takich naklejek, a kupiłam to za 4zł, więc naprawdę spoko cena i myślę, że to wykorzystam.
A co do mikołajek? Na pewno w większości dostaliście jakieś drobne upominki czy słodycze. Ja będąc właśnie na zakupach w Ikei od swojego chłopaka dostałam tą słodką maskotkę pandy.
Zakupy może nie były jakieś spore, ale kupiłam to co chciałam i co uważałam za potrzebne. Teraz czekają mnie jedynie zakupy, gdzie wybiorę prezenty dla bliskich.
Wy już macie wszystko zaplanowane czy wszystko przed wami?